Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

2013/01/31

Przepraszam, przepraszam, przepraszam, przepraszam, przepraszam, przepraszam! Za nieobecność oczywiście. Zdjęć dziś nie będzie :< bo jakoś nie mogę się zorganizować z czasem. Milion pomysłów jest tylko nie mam kiedy ich zrealizować.

Jak obiecywałam, blog miał posiadać także wartość merytoryczną. Nie mam jednak głowy do wymyślania tematów. Stąd propozycja: może napiszecie w komentarzu co chcielibyście zobaczyć lub na jaki temat poczytać? Tak będzie mi dużo łatwiej, być może są sprawy, które ktoś chciałby poruszyć lub więcej się o mnie dowiedzieć.

Love you all!

Przy okazji mam do sprzedania kilka rzeczy :) kontakt na maila: designerkiblog@gmail.com

1. Koszula H&M rozm. 156 12-13Y Założona kilka razy, w naprawdę idealnym stanie.  Może mamy tu drobne blogerki lub po prostu macie młodszą siostrę? :)


tak prezentuje się na mnie.





2013/01/24

So simple

AAAAALLLE ZIMNO!  Do moich ferii jednak jeszcze trochę czasu, więc śniegiem w pełni nie mogę się nacieszyć. Jutro wyjeżdżam jednak na kilkugodzinną wycieczkę na stok narciarski- tęsknie już za snowboardem!
Co do zestawu to jest to baaardzo prosta propozycja. W taki sposób- kompletując koszulę, oversize'owy sweter i ciemne spodnie możemy szybko stworzyć strój na co dzień, do szkoły czy pracy. Do opisania tej stylizacji mogę spokojnie użyć słowa 'wygoda'. Pewnie zastanawiacie się, jak w 12/13 cm szpilach może być wygodnie [?!]. Szczerze? To chyba najwygodniejsze buty na obcasie w jakich miałam przyjemność chodzić. Bez bolących nóg i obtarć.

Swoją drogą, postanowiłam w końcu założyć facebooka. :) Bedziecie mieli dostęp do moich inspiracji, najnowszych postów i zdjęć.









kurtka- ZARA, spodnie, pasek- Reserved, buty- Wojas, sweter- VILA, koszula- Kappahl [SH], 
naszyjnik, szalik- Orsay

2013/01/22

Show you my wardrobe!

Nie wiem czy to tylko ja mam takie zboczenie, ale zawsze ciekawi mnie jak wyglądają szafy ludzi, najbardziej tych znanych. Ja do takich nie należę (jeszcze!) jednak postanowiłam podzielić się z Wami cząstką swojego pokoju. Gdzieś w końcu muszę te ubrania pomieścić! Przebierając ciuchy na te do oddania/ sprzedania stwierdziłam, że może taki post Was zainteresuje. Szczerze powiem, że chyba najbardziej moją mamę.. wreszcie posprzątałam szafę ! :D

Proszę również o powstrzymanie się w komentowaniu osób, które chcą wyłącznie napisać:  po co mi tyle ciuchów, dzieci na świecie nie mają w czym chodzić. Nie wiem już czy nazywać to żałosnym czy śmiesznym. Mogę jedynie potwierdzić, że pojemnik UNICEF przeznaczony na odzież i akcja Szlachetna Paczka odczuwają moją pomoc. Danke :)



Szeroko pojętą bieliznę trzymam w takiej komodzie- w dwóch szufladach. W środku znajdują się liczne materiałowe koszyczki- przegródki, co jest na prawdę wygodne- utrzymuję w ten sposób porządek.


zastanawiam się skąd tyle szumów...



 Torby przechowuję na wieszakach.


A to już główna szafa. 

W jedej części znajdują się ubrania wiszące. :)

Główna część szafy. U góry znajdują się swetry, bluzy etc. Niżej wszystkie spodnie, także te dresowe i niektóre spódnice. Po prawej jest także dość wąska przestrzeń, gdzie wiszą najdłuższe płaszcze. W koszach  trzymam bluzki, T-shirty,  piżamy, cienkie sweterki; na jednej półce są pozostałe paski/rajstopy/apaszki itd. 





 To wszystko. Prawdopodobnie w sobotę ukaże się post ze stylizacją- osobiście będzie chyba moją ulubioną. Trzymajcie się ciepło- śnieg na ulicach i -15 stopni nadal nie ustępują.. :))

2013/01/19

New life.

Witam w jakże zimowej i śnieżnej krainie :)
Czy mówiłam kiedyś , że kocham beże i brązy? Jeśli nie, to ten post jest chyba udowodnieniem tych słów. W tych barwach czuję się zdecydowanie najlepiej i chyba nawet wyglądam : > Torebkę proszę potraktować z przymrużeniem oka, bo nadawać miała troszkę humoru.
 Powinnam napisać coś jeszcze... Może tyle, że jakoś sobię z blogowaniem radzę (mówię tu o czasie, fotografach etc.) Powiem Wam jeszcze, że sprawia mi to teraz dużo większą przyjemność.

+ Szukam osoby, zajmującej się grafiką. Potrzebuję nowego loga i pewnie zrobiłabym je sama, ale po prostu nie mam czasu.  Jeżeli ktoś chciałby się pokusić o  rysunek etc. jestem otwarta na propozycje. Wszystkie osoby, które byłyby zainteresowane takową współpracą, proszę o kontakt mailowy.

CHCIAŁABYM SERDECZNIE POPROSIĆ O ZAPRZESTANIE PORÓWNYWANIA MNIE I MARTYNY. 
TO CO BYŁO JUŻ SIĘ SKOŃCZYŁO- OCENIAJMY TERAŹNIEJSZOŚĆ.






 
(futerko-nn, koszula- Stradivarius, spodenki- House, buty- Deichmann, torba, rękawiczki- prezent,
komin- Mohito, )
 PS Linkuję aktualnie dostępne produkty nie po to drodzy hejterzy, aby pochwalić się cenami odzieży. Ułatwi to innym wyszukiwanie tych artykułów.

2013/01/15

Made in China



Witam wszystkich na już autorskim blogu. Z tego właśnie powodu, mam możliwość zmiany trochę jego koncepcji. Jak wiadomo,każdy oczekuje jak najczęstszych stylizacji. Nie będę miała jednak zawsze czasu i fotografa, który wykonałby mi zdjęcia ( tata już się zgłosił, swoją drogą pozdrawiam go bo pewnie teraz to czyta xd). Przechodząc do sedna, blogowy harmonogram przedstawia się następująco i myślę, że nie tylko fani mody będą zadowoleni: raz w tygodniu lub w miarę możliwości częściej ukaże się post ze stylizacją. Dodatkowo, pomiędzy 'stylówkami' zobaczycie tekst. Tekst o aktualnych wydarzeniach, ważnych sprawach o tematyce nie tylko modowej. Wreszcie podzielę się z kimś dziennikarskim hobby, a co! ^^

Także dzisiaj właśnie, postaram się wprowadzić Was w świat nurtującego mnie tematu, zapraszam.

Made... in China
Coraz więcej istnieje stron oferujących odzież z plakietką "japan style", wholesale coś tam itd. Jak rozpoznać? Oczywiście modelkami są piękne dziewczęta z kraju kwitnącej wiśni czy Chin. Prezentują one śliczne ubrania za niewiarygodnie niską cenę. 5$ za sukienkę, a 8$ za jeansowe spodnie? Wydaje się niemożliwe? A jednak.

Kiedyś sama uległam pokusie posiadania takowej rzeczy. Nie ważne, że koszt wysyłki przewyższał cenę przedmiotu. Na zdjęciu wyglądało to tak pięknie! Po milionach lat oczekiwania przyszła paczka. Pierwsze wrażenie- słaby materiał. Drugie- jak można tak krzywo szyć. Nawet ja używając ściegu prostego na 20letniej maszynie bez elektronicznych wypasów po raz pierwszy zrobiłam to lepiej. Wrażenie nie najlepsze, ale sprawdziłam jak to wygląda w praktyce. Spodnie okazały się za małe,mimo mierzenia wymiarów mojego ciała i porównania go z podanymi na stronie. Dało się jednak w nich chodzić, choć szczerze mówiąc często omijałam je kompletując strój. Po pierwszym praniu zrobiły się małe dziurki. Aktualnie nawet nie wiem, gdzie te spodnie są. To chyba oznaka, że nie były warte uwagi :)
Misiowata bluza , mimo krzywo przyszytego zamka, nie sprawia o dziwo problemów.
Trzecią sztuką, którą zamówiłam była tunika. Aktualnie zmieniła zastosowanie i używam jej jako piżamy.  Inaczej sobie chyba nie wyobrażam.

Made.. by plastic
No właśnie, przechodząc do materiałów. 100% poliester, 100% nylon, 100% szeroko pojętego plastiku. Zwolennikom szybkiego pocenia się i obtarć serdecznie polecam.

Made.. without passion.
Piękne obrazki kuszą. Ile razy pomyślałaś, że takie tylko gadanie że to słabe, że sztuczne. Nie dajmy się zwieść.
Ostatnio usłyszałam, że chińscy producenci musieli podnieść swoją jakość, aby dorównać europejskim markom. Bynajmniej. Rzadko zdarza się, że paczkę dostaniemy w komplecie, często z niewyjaśnionych przyczyn ginie, a skontaktowanie się ze sprzedawcą graniczy z cudem. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że nie warto. Wolę poczekać i odłożyć sobie 20 zł na bluzeczkę z każdej sieciówki, która mimo adnotacji: Made in China coś sobą reprezentuje. Coś co można nazwać bluzką.

A wy co myślicie na ten temat? Spotkałyście się z takową produkcją? Czekam na spostrzeżenia!

PS Szukam osoby, zajmującej się grafiką. Potrzebuję nowego loga i pewnie zrobiłabym je sama, ale po prostu nie mam czasu.  Jeżeli ktoś chciałby się pokusić o  rysunek etc. jestem otwarta na propozycje. Wszystkie osoby, które byłyby zainteresowane takową współpracą, proszę o kontakt mailowy.

2013/01/12

Bye.

Witajcie. Ze względów prywatnych, rezygnuję z prowadzenia tego bloga. Dla niektórych pewnie będzie to ogromna radość, jak sądzę. :) Myślę, że Michalina idealnie poradzi sobie sama z dalszą realizacją tego miejsca. Cóż, mogę jeszcze tylko powiedzieć, że było mi niezmieniernie miło czytać wszystkie pozytywne komentarze, jak i krytykę, dzięki której mogłam dokonać wielu poprawek. Może jeszcze kiedyś pojawię się tutaj gościnnie? Zobaczymy. :)

 Pozdrawiam wszystkich, Martyna.



Drodzy czytelnicy,
jeżeli widzicie zwrot "sprawy prywante" proszę, nie piszcie do mnie o co chodzi bo i tak nie powiem :) Poza tym, chciałabym zakończyć spekulacje odnośnie tego jak ten blog będzie wyglądał- że sobie nie poradzę, że będzie do kitu itd. To zupełnie niepotrzebne i całkowicie demotywujące do podtrzymywania tego i dalszej pracy.

Michalina.

2013/01/08

Silence.



Witamy was serdecznie, dzisiaj ze względów technicznych przedstawiamy kolejne zdjęcia jakie udało nam się niedawno wykonać. Jak widać- pomysłowość nie ustępuje i szukamy coraz to nowych inspiracji. Dzisiaj bez zbędych fajerwerków- spokojnie, domowo i przytulnie. Kiedyś trzeba przecież w końcu odpocząć :))






2013/01/03

Może.. po raz kolejny militarnie?

Witam Was wszystkich!
Prezentuję dzisiaj kolejną stylizację uliczną, która nie pozbawiona jest jednak elementów elegancji czy klasy. Kolejny raz ma ona charakter trochę militarny, przełamany jednak elementami złota. Myślę, że to idealny strój do szkoły, na popołudniowe wyjście a nawet wieczorne spotkanie.

Swoją drogą, wybaczcie za zdjęcia. Kiedy je robiłyśmy... lało. Aparat nie uchwycił strużek deszczu, ale jako dowód proszę spojrzeć na torebkę. Nie prezentuje się zbytnio efektownie, wszystko przez krople wody na jej powierzchni. W sumie nie tylko ona ucierpiała na wyglądzie.. także ja, moje miny typu: chodź stąd! zimno, moknę! itd. Kleiło się dosłownie w s z y s t k o. Mam nadzieję, że nie popsuje to jednak ogólnego wrażenia. Trzymajcie się!:*




sweter- Stradivarius
koszula- Asos [SH, czaicie?] + DIY
spodnie- Reserved
buty- Gabor
listonoszka- SH
zegarek- Timex
opaska na ręku-Cropp
komin- nn
parka- nn+ przeróbki
jeeeeee,pada deszcz!


to była już reakcja: nie uśmiecham się, idę bo moknę! xd



Instagram