Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

2013/02/28

Come back

Stęskniliście się? :) Wróciłam już, w końcu w domu i oczywiście w szkole <3 Czeka mnie jeszcze kilka koncertów/ konkursów i tak krokami zbliżamy się do upragnionej wiosny.


Dzisiejszy zestaw jest nietypowy. Zakładam, że większość z was dziwnie na to wszystko spojrzy ale już wyjaśniam koncepcję :) Jak widać, mam na sobie baardzo puchatą kurtkę, a na dodatek futerko! To sprawia, że  w oczach przytyłam 10 kg. Z tego powodu, postanowiłam wybrać cieniutką sukienkę, która trochę przypomina koszulę nocną xd Dodaje luzu, podobnie jak buty. Jednym słowem: WYGODA. 

Hmm, na tych zdjęciach wyglądam jakbym miała 160cm wzrostu. W rzeczywistości mam ok 170. Nie polecam w takim razie tego zestawu dla osób niskich, bo jak widać, skraca mocno sylwetkę.










H&M kurtka | HOUSE sukienka, szal | VILA kamizelka | ORSAY rajstopy | EMU buty | AFFGLAM.PL torebka

2013/02/16

Must Have- stripes

 
 
Nadszedł czas, aby pokazać Wam kolejny trend na nadchodzącą wiosnę. Czarno-białe paski królują na koszulach, bluzkach, spódnicach oraz spodniach we wszystkich kolekcjach najwiekszych domów mody.
 
ZARA:
 
 
             
 
 
 
 
H&M:
 
 
Niedługo zaprezentuję Wam koszulę, który idealnie odzwierciedla ten trend. Udało mi się ją kupić w Zarze. Od razu przykuła moją uwagę, chociaż wtedy jeszcze nie sądziłam, że tak idealnie wpisze się w nadchodzące tendencje:)  A.




2013/02/14

Sweet 15 :*

Pewnie większość z Was wie, że 14 lutego to dla mnie wyjątkowy dzień. Walentynki? To jedna sprawa. Druga to taka, że mam urodziny. W tym roku świętuję swoje sweet 15 :) Aktualnie przebywam w górach, więc zmieniła się konwenca obchodzenia tej rocznicy. Zamiast zabawy i 'imprezy' mamy.. herbatkę i ciasto w blasku świec w bardzo klimatyczniej herbaciarni. Przygotowałam bardzo amatorski filmik i kilka zdjęć. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.

Zimowa Misia :)


Wysłuchałam dzisiaj wielu życzeń. A czego życzę sama sobie? W kontekście bloga- abyście Wy, stali czytelnicy, nigdy nie zrezygnowali z zaglądania tutaj. Poza tym, mam nadzieję że będzie Was stale przybywało, że wreszcie przekroczymy liczbę 100 obserwujących. Gdyby nie liczba wyświetleń, komentarzy i Waszej obecności pewnie już nie chciałoby mi się tego ciągnąć. Jak widać jednak mam to robić dla kogo i chciałabym jak najdłużej. Ot, urodzinowe życzenie <3

Obiecany film:


Jeżeli nie działa, przenieś się na youtube. [nie zapominajcie o HD]










2013/02/12

Wiiiiiiiiiiiinter time!

Jak obiecywałam- post o modzie na stoku. Pewnie większośc z was stwierdzi, że nikt nie  przejmuje się  w takim miejscu czyimś wyglądem. Zainteresowanych jednak zapraszam.

Osobiście bardzo uważnie przyglądam się ludziom zjeżdżającym obok mnie. Poza ocenianiem ich umiejętności, zwracam uwagę na strój , szczególnie u snowboardzistów ;d Szczerze? Im bardziej kolorowo tym lepiej! To pozwala się wyróżnić, a poza tym- jak kolory pięknie kontrastują z nieskazitelną bielą śniegu!

Przygotowałam kilka zestawów, na mój poczekać musicie jednak do jutra- mam nadzieję że uda mi się zrobić kilka zdjęć prezentujących to, w czym śmigam sobie pomiędzy innymi zapaleńcami.

Pierwszy jest mojego autorstwa, jednak nie mam tu[w górach] swojego laptopa i nie mam zbytnio możliwości aby je wykonać. Z kilku serwisów postanowiłam jednak wybrać wg mnie najciekawsze.

I)


Kurtka- 4F, spodnie- zalando.pl, deska- Roxy, rękawiczki- allegro, kask- Delalpi

źródło: Gazeta.pl, marka Scott

źródło: papilot.pl

Snowboard Rękawiczki  - Protest - Rękawiczki
źródło: answear.com

i mała zapowiedź:


2013/02/05

any ideas for a title?

Hi!
Dzisiaj szybko i zwięźle, bo idę spać <to dziwne>. Moje oczy postanowiły tak zacząć łzawić, ze wyglądam jakbym przepłakała cały dzisiejszy dzień xd. Co do stylizacji to postanowiłam wyjąć z końca szafy tę oto 'gazetową' sukienkę. Mam ją chyba już 3-4 lata i właśnie niedawno stwierdziłam, że świetnie wygląda.
Szaro- czarną kolorystykę złamałam ukochanym beżem. Futerko i rajstopki nadają wszystkiemu casualowego charakteru. Mam nadzieję, że się spodoba :))

PS Kiedy dobijemy do 100 obserwatorów? :>






sukienka- New Yorker, bluzka- Stradivarius, kamizelka/futerko- prezent, rajstopy- Orsay, lity- Wojas, torebka SH

2013/02/03

Dzisiaj co nieco o.. włosach!



Hi everyone!
Często zadajecie mi pytania odnoście włosów- czego używam, jak robię loki itd. Zawsze staram się odpisywać w komentarzach, jednak myślę że forma posta będzie dla wszystkich bardziej czytelna, zrozumiała i dostępna :) Z góry uprzedzam, że będzie to seria słitfoci z rąsi, bez jakiegokolwiek make-upu. No, to tak żeby nikt się nie wystraszył. :D Starałam się, aby wszystko pokazać jak najlepiej.

Z góry przepraszam za słabą jakość- nie zauważyłam, ze aparat ustawiony był na rozdzielczość 2Mpx. -.-


1) Hair night routine
Swoje włosy myję średnio co jeden, dwa dni i robię to wieczorem/ w nocy. Trwa to ok. 20-30 min w zależności od ilości użytych produktów.

a) Włosy dokładnie szczotkuje.


b) myje je przy pomocy szamponu Nivea. Szampon nie musi odgrywać u mnie znaczącej roli, ma być w miarę delikatny i dobrze myć. Nawilżenie i gładkość zapewnić ma odżywka- w tym przypadku z BingoSpa. Jest w porządku, jedyną wadą jest ogromne opakowanie. Mam ją ponad pół roku a została mi 1/3.






Myję włosy ciepłą wodą jednak na koniec wszystko opłukuję zimnym strumieniem. Pierwszy raz może wydawać się trudny, ale da się przyzwyczaić. :>



c) po umyciu, włosy zawijam w tzw. turban na ok. 15 min. W tym czasie zwykle zajmuję się pielęgnacją twarzy, ciała itd.

TA TWARZ <3

d) następnie rozpuszczam kudełki :) i czasem używam tych produktów na przemian, 2 razy w tygodniu:



e) po wtarciu jedwabiu/ olejku w końcówki zwijam włosy w byle jakiego koka. Nie robię tego, aby uzyskać loki, bo moje włosy same się kręcą. Po prostu śpię w tak ułożonych włosach, bo po 1) nie niszczą się aż tak 2) rano są ciągle mokre. Daje mi to później możliwość osiągnięcia naturalnego efektu bez powgniatanych kosmyków. Chyba nikt z nas nie śpi cały czas w jeden pozycji...




2) My morning hair routine

Zaczynam on rozpuszczenia włosów. Później nie robię w zasadzie nic specjalnego. Po prostu czekam aż wyschną- w tym czasie ubieram się i przygotowuję do wyjścia. 
EDIT: NIGDY ICH JUŻ NIE ROZCZESUJE. 


To zdjęcie pokazuje mnie chwileczkę po rozpuszczeniu własnie- są jeszcze wilgotne.







Instagram